Co to jest cash flow i dlaczego to ważne dla przedsiębiorstw?

Cash flow – to słowo przewija się przez każdą rozmowę o prowadzeniu firmy. Bankowcy o niego pytają, księgowi go analizują, a właściciele firm tracą przez niego sen. Mimo to wielu przedsiębiorców ma średnią wiedzę o przepływie pieniądza – teoretycznie wiedzą, że coś takiego istnieje, ale w praktyce wolą o tym nie myśleć. To błąd. Bo właśnie przepływ gotówki, a nie piękne wyniki w zestawieniach, decyduje o tym, czy firma przetrwa pierwszą poważną próbę. Można mieć świetne obroty na papierze i jednocześnie nie móc zapłacić za telefon. Brzmi absurdalnie? Niestety, to codzienność tysięcy polskich firm.

Cash flow w praktyce

Żeby zrozumieć cash flow, najlepiej wyobrazić sobie wannę z trzema kranami i jednym odpływem. Każdy kran to inny typ środków pieniężnych wpływających do firmy, odpływ to wszystko, co z niej wypływa.

Pierwszy kran to pieniądze z podstawowej działalności. Sprzedajesz produkty, dostajesz płatności, płacisz dostawcom, wypłacasz pensje. To normalna, codzienna karuzela biznesu. Jeśli ten kran nie leje porządnie, masz fundamentalny problem – Twój biznes po prostu nie zarabia.

Drugi kran to inwestycje. Sprzedajesz stary sprzęt? Kasa do wanny. Kupujesz nową maszynę? Pieniądze lecą prosto do odpływu. Ten strumień pokazuje, jak firma gospodaruje majątkiem i czy potrafi go mądrze wymieniać na gotówkę.

Trzeci kran to zobowiązania – kredyty, pożyczki, czasem własne pieniądze właściciela. W młodych firmach ten kran często pracuje na najwyższych obrotach, bo podstawowa działalność jeszcze nie generuje wystarczająco dużo gotówki.

Sztuka polega na tym, żeby wanna nigdy się nie opróżniła. A to trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Płynność finansowa wymaga holistycznego spojrzenia na sytuację finansową przedsiębiorstwa, z różnych punktów widzenia.

Dlaczego zysk to nie to samo co gotówka

Większość ludzi myśli, że jeśli firma zarabia, to ma pieniądze. Logiczne, ale nieprawdziwe.

Załóżmy, że prowadzisz firmę cateringową. W marcu podpisałeś kontrakt na obsługę wesela za 15 tysięcy złotych netto. Księgowa zapisała przychód, obliczyłeś sobie zysk netto 4 tysiące złotych (przychód-koszty). Problem w tym, że wesele jest dopiero w czerwcu (czyli za 3 miesiące), a klient zapłaci po imprezie (powiedzmy miesiąc po usłudze, czyli w lipcu – 4 miesiące od podpisania umowy). Tymczasem już w kwietniu musisz zamówić produkty na inne eventy i zapłacić dostawcom. O konieczności płacenie podatków nie wspominając! Firma jest o krok od utraty płynności finansowej.

Księgowo masz zysk 4 tysiące złotych. W praktyce – nie masz pieniędzy na kolejne zakupy.

Jeszcze lepszy przykład to amortyzacja. Kupiłeś furgonetkę za 80 tysięcy. Księgowo będziesz ją rozpisywać przez 8 lat po 10 tysięcy rocznie. Każdego roku w kosztach pojawi się 10 tysięcy amortyzacji. Ale gotówka z konta zniknęła już w dniu zakupu. Cała.

To właśnie różnica między zyskiem a cashflow. Jeden rzecz to księgi, druga – Twój portfel. Wynik finansowy, który widać w tabelce Excel nie zawsze pokrywa się z saldem na koncie bankowym.

Dlaczego trzeba pilnować przepływu pieniędzy?

Problemy z przepływem finansowym mają to do siebie, że przychodzą w najgorszych możliwych momentach. Cash flow wywróci życie do góry nogami akurat wtedy, gdy będziesz miał najwięcej na głowie – w szczycie sezonu, podczas największego zamówienia albo tuż przed ważnym terminem. To wówczas płynność finansowa przedsiębiorstwa wystawiona jest na ciężką próbę.

Klasyczny scenariusz: firma rośnie jak na drożdżach. Zamówienia pojawiają się jedno za drugim, klienci stoją w kolejce, wszyscy są zachwyceni. I nagle okazuje się, że nie masz z czego kupić materiałów na kolejne zamówienia, bo klienci płacą z 30-dniowym opóźnieniem, a kontrahenciz tytułu dostaw chcą gotówkę od ręki.

To paradoks wzrostu. Im lepiej idzie biznes, tym większe ryzyko problemów z gotówką i płynnością finansową firmy. Więcej zamówień oznacza więcej materiałów do kupienia, więcej ludzi do zatrudnienia, większy magazyn do wynajęcia. Wszystko to kosztuje, zanim pierwszy grosz wpłynie na firmowy rachunek.

Inny klasyk to sezonowość. Masz firmę ogrodniczą? Przez pół roku zarabiasz krocie, przez drugie pół roku tylko wydajesz. Sprzedajesz choinki? Grudzień to żyła złota, ale luty już Cię zabija. A koszty stałe lecą przez cały rok, niezależnie od tego, czy cokolwiek sprzedajesz.

Branża ma znaczenie

Nie wszystkie biznesy są równe wobec przepływu pieniężnego. Niektóre to naturalne fabryki gotówki, inne to czarne dziury, które połykają pieniądze w zastraszającym tempie.

Fryzjer ma prosty przepływ gotówki. Klient przychodzi, płaci od ręki, koniec tematu. Koszty są przewidywalne – czynsz, kosmetyki, prąd. Nie ma zapasów, które mogą się zepsuć, nie ma długich terminów płatności.

Handel to już inna bajka. Musisz kupić towar, zanim go sprzedasz. Czasem trafiasz w gust klientów, czasem zostajesz z towarem, którego nikt nie chce. A przez ten czas pieniądze „leżą” w magazynie, zamiast pracować.

Najgorzej mają producenci. Musisz kupić surowce, wyprodukować, przechować, sprzedać, a dopiero na końcu dostać pieniądze. Każdy etap kosztuje, a zarobek jest dopiero na końcu łańcucha

Z kolei usługi B2B to loteria. Problemem są kontrahenci, którzy żądają odroczonego terminu płatności – 60, 90, czasem 120 dni. Teoretycznie masz podpisany kontrakt na milion, praktycznie – możesz nie doczekać pierwszej płatności.

Psychologia przepływu gotówki

Największym wrogiem zdrowego cash flow nie są klienci, dostawcy czy banki. To ludzkie ego. Właściciele firm mają naturalną skłonność do myślenia życzeniowego. „Klient mówił, że zapłaci w tym tygodniu” szybko zamienia się w „na pewno zapłaci w przyszłym”.

Jest też pokusa, żeby wszystkie pieniądze od razu reinwestować w rozwój. Nowa maszyna, większy magazyn, dodatkowy pracownik. To wszystko brzmi mądrze, ale gdy przyjdzie kryzys, takie firmy pierwsze idą na dno. Nie mają poduszki finansowej.

Inny problem to brak rozróżnienia między pieniędzmi własnymi a firmowymi. „Przecież to moja firma, to i pieniądze moje” – myślą właściciele i wyciągają gotówkę na prywatne wydatki. Tylko że firma ma swoje potrzeby finansowe, niezależnie od pragnień właściciela.

Są też firmy, które traktują pozytywny cash flow jak zaproszenie do szaleństwa. Mają pieniądze, więc wydają. Na luksusowe biuro, drogie samochody, kosztowne wyjazdy integracyjne. I gdy przyjdzie pierwszy gorszy miesiąc, okazuje się, że poduszka finansowa poszła na rzeczy, które nie generują ani grosza przychodu.

Technologia kontra tradycja

Cyfryzacja zmieniła cash flow nie do poznania. Wcześniej czek potrzebował tygodnia, żeby dojść z Warszawy do Krakowa. Dziś przelew ekspresowy to kwestia sekund. W teorii powinno być lepiej. W praktyce – nie zawsze.

Z drugiej strony, nowoczesne narzędzia do controllingu pozwalają na znacznie skuteczne zarządzanie finansami i lepszą kontrolę. Aplikacja na telefonie pokazuje stan konta w czasie rzeczywistym, system księgowy automatycznie przypomina o zaległych płatnościach. Cash flow ewoluuje razem z gospodarką. Przed pandemią większość firm myślała kategorią miesięcy. 

Sztuczna inteligencja zaczyna pomagać w prognozowaniu przepływów gotówki. Algorytmy analizują historię płatności klientów, sezonowość branży, cykle gospodarcze. W teorii pozwala to lepiej przygotować się na turbulencje. W praktyce – większość małych firm wciąż prowadzi finanse w Excelu.

Zmienia się też podejście do finansowania. Factoring, pożyczki peer-to-peer, crowdfunding – opcji jest coraz więcej. To oznacza, że problemy z cash flow nie muszą automatycznie prowadzić do bankructwa. Ale też wymaga to lepszego zrozumienia tych instrumentów.

Przykład ekranu FlexiEPM - Prognozowanie Cash Flow metodą bezpośrednią
Przykład ekranu FlexiEPM - Prognozowanie Cash Flow metodą bezpośrednią

Naucz się zarządzać portfelem

Cash flow to fundament finansowy firmy, a nie jest jakiś abstrakcyjny wskaźnik – to jak puls przedsiębiorstwa. Możesz mieć najlepszy produkt na świecie, genialną strategię marketingową i zespół marzenie. Ale jeśli nie rozumiesz przepływu gotówki, Twoja firma może się skończyć szybciej niż zacząć.

Nie chodzi o to, żeby stać się ekspertem od finansów. Chodzi o to, żeby rozumieć podstawowe mechanizmy i nie dać się zaskoczyć. Bo cash flow ma to do siebie, że problemy z nim zawsze przychodzą niespodziewanie. A wtedy jest już za późno na naukę.

Powiązane artykuły

Doskonalenie procesów kontrolingu
Controlling

Doskonalenie procesów kontrolingu i raportowania – ludzie czy systemy?

Choć tytuł sugeruje alternatywę (ludzie czy systemy), to w rzeczywistości artykuł prezentuje jak ważne jest umiejętne połączenie kompetencji i doświadczeń pracowników z możliwościami automatyzacji systemów informatycznych. W trójkącie ludzie-procesy-narzędzia wszystkie trzy elementy muszą funkcjonować efektywnie, a dysfunkcja choć jednego z nich sprawia, że cały „system” nie działa prawidłowo!

Czytaj dalej >
Data Driven Company
Pozostałe

Data Driven Company, czyli organizacja oparta na danych

Odpowiednie wykorzystania danych może okazać się kluczowym elementem budowania przewagi konkurencyjnej przedsiębiorstwa, dlatego wspieranie kultury Data-Driven Company jest coraz istotniejsze w biznesie. W każdej firmie – niezależnie o jej wielkości i branży – możliwe jest wdrożenie rozwiązań i narzędzi dostarczających obiektywnych informacji niezbędnych do efektywnego prowadzenia działalności.

Czytaj dalej >

Co klienci mówią o nas?

Michał Gumiński
Michał Gumiński
Dyrektor Finansowy w Torf Corporation
Współpraca z FlexiSolutions pozwoliła mi na stworzenie elastycznego ekosystemu, który adresuje trudne problemy operacyjne takie jak planowanie sprzedaży i w spójny sposób odzwierciedla je w obszarze controllingowym.

Szczególnie warto podkreślić elastyczność rozwiązań i podejście zespołu FlexiSolutions wysoko zorientowane na rozwiązanie problemu – mogliśmy dzięki temu znaleźć niestandardowe rozwiązania, z którymi nie radziły sobie pudełkowe systemy.
Marcin Radziszewski
Marcin Radziszewski
Dyrektor Finansowy w PBKM S.A
System bardzo dobrze poradził sobie ze skalą i złożonością Grupy - w wyniku wdrożenia dysponujemy spójnym repozytorium danych finansowych wszystkich konsolidowanych spółek niezależnie od różnic w systemach i strukturach ewidencji księgowej prowadzonej na poziomie jednostkowym.

Z punktu widzenia comiesięcznego procesu raportowego szczególnie wysoko oceniamy wykorzystanie raportów kontrolnych pozwalających na szybką weryfikację spójności danych lokalnych dostarczanych przez spółki oraz raporty pozwalające na uproszczenie uzgodnienia sald i rozrachunków. Dodatkowo, możliwości narzędzia zostały wykorzystane do zebrania i konsolidacji budżetów wszystkich spółek. Widząc realne korzyści, systematycznie rozwijamy zakres wykorzystania systemu w naszej firmie, nie tylko w dziale finansowym.
Piotr Kamiński
Piotr Kamiński
Wiceprezes Zarządu w Wielton SA
Wdrożone narzędzia szeroko wspierają procesy kontrolingu i raportowania zarządczego na poziomie jednostki dominującej Wielton S.A oraz spółek zależnych. System jest stale rozwijany i dostosowywany do rosnących potrzeb przedsiębiorstwa (...).

Obecnie FlexiEPM wykorzystywany jest przez wszystkie 16 spółek wchodzących w skład grupy, a z rozwiązania korzysta ponad 100 użytkowników.
Jednym z wdrożonych modułów jest moduł uzgodnienia transakcji wewnątrzgrupowych. Dostarczone narzędzie umożliwia uzgodnienie transakcji w ramach procesów raportowania zarządczego oraz giełdowego.
Grażyna Maciejuk
Grażyna Maciejuk
Dyrektor Finansowy w Instac
FlexiEPM to bardzo elastyczne narzędzie, w którym strukturę raportów można całkowicie dopasować do konkretnych potrzeb firmy. Polecam to rozwiązanie gdyż odpowiada potrzebom użytkowników różnych szczebli - operacyjnych, finansów jak i również kadry zarządzającej.

Zespół wdrożeniowy dokładnie rozpoznaje potrzeby analityczne i raportowe klienta, proponując różne możliwe rozwiązania ze swojego szerokiego doświadczenia. Znajomość merytoryki tematu analizy danych i raportów, a nie tylko technicznych aspektów wdrażania aplikacji bardzo ułatwia proces wdrożenia.
Jolanta Anton
Jolanta Anton
Główny Księgowy w MediaMarktSaturn Polska
Rozwiązania dostarczone przez FlexiSolutions umożliwiają automatyczne przetwarzanie danych wejściowych w postaci odpowiednich raportów i transakcji systemu SAP R/3 oraz zapewniają możliwość wprowadzenia informacji uzupełniających i parametrów bezpośrednio przez użytkowników za pomocą odpowiednio zaprojektowanych formularzy.

Wdrożona konfiguracja zapewnia pełne wsparcie procesów sprawozdawczych włączając możliwość automatycznego przygotowania ostatecznych raportów w strukturach XML zgodnych z wymogami regulatora.
Justyna Szumowska
Justyna Szumowska
Główny Księgowy w Transition Technologies
System został wykorzystany do przygotowania sprawozdań jednostkowych spółek grupy oraz przygotowania sprawozdania skonsolidowanego. Aktualnie system wykorzystywany jest przez 18 podmiotów z grupy (włączając zagraniczne spółki zależne). Zestaw raportów pozwala w czytelny sposób analizować transakcje pomiędzy spółkami.

Raporty kontrolne pozwalają analizować dane od wartości sumarycznych do najniższego poziomu danych wejściowych. Rozwiązanie zostało przygotowane pod indywidualnie sprecyzowane potrzeby naszej organizacji. Mechanizmy przetwarzania danych finansowo - ksiegowych zapewniają odpowiednią automatyzację procesu. Efektem jest spójne repozytorium danych finansowych wszystkich spółek niezależnie od różnic w systemach i strukturach.
Michał Kacprzak
Michał Kacprzak
Członek Zarządu w Baltona
FlexiEPM wspiera następujące obszary raportowania: konsolidacja w układzie statutowym na potrzeby comiesięcznych pakietów raportowych dla właściciela, przygotowania sprawozdań jednostkowych oraz skonsolidowanych na potrzeby raportowania giełdowego, przygotowanie rocznych sprawozdań zgodnie z UoR oraz konsolidacja i raportowanie zarządcze.

System wykazuje się elastycznością niezbędną do obsługi różnych struktur kapitałowych, zaś zespół realizujący wdrożenie posiada odpowiednie kompetencje i doświadczenie pozwalające na efektywną realizację prac wdrożeniowych i rozwojowych.

Umów konsultację z ekspertem

Uporządkuj procesy planowania, controllingu, raportowania i konsolidacji w jednym systemie.
Wyeliminuj błędy i zmniejsz czasochłonność dzięki integracji i automatyzacji.
Mariusz Sumiński

Mariusz Sumiński

Dyrektor Zarządzający, Współzałożyciel